-
Ból nie do zniesienia.
Jest taka opowieść o krzyżach, zapewne ją znacie. Był sobie pewien człowiek, który wiecznie narzekał na swoje życie. Na to, że mieszkanie niewygodne i ciasne, że za mało zarabia, że innym podobno dużo łatwiej jest żyć i właśnie dlatego wszystko im się układa. Wciąż dywagował co by było, gdyby urodził się wcześniej, albo gdzie indziej, czy wtedy byłoby mu lepiej na świecie. Pewnej nocy, śniło mu się, że obudził go Anioł. Zabrał go ze sobą, nie mówiąc gdzie idą. Zaciekawiony człowiek ochoczo podążał za swoim przewodnikiem nie pytając o nic. W końcu dotarli do miejsca, które początkowo wyglądało jak strych owego człowieka. Gdy drzwi otworzyły się, okazało się, że w…