-
Pożegnanie z pieluszkami.
Kochani! Muszę podzielić się z wami tą radosną nowiną. Po 3 latach, 56982636735 zużytych pieluszek i 3628394827 mokrych chusteczek, obie moje dziewczynki stały się dorosłymi pannami! Od kilku tygodni, również i młodszej nie zakładamy na noc pieluchy, a więc… żegnaj przewijaku! Stały widok w naszej łazience 🙂 Kiedy zacząć pożegnanie z pieluszką? No cóż. Moja mama nie miała wyjścia, musiała mnie „odpieluchować” jak najszybciej. Pieluszki tetrowe na pewno nie były tak komfortowe jak dzisiejsze, zarówno dla rodziców jak i dziecka. Mając 7-8 miesięcy, chętnie siedziałam już na nocniczku i bawiłam się przesuwając dookoła siebie pociąg na sznurku. Moja E. natomiast, nie była absolutnie zainteresowana wyżej wspomnianym przedmiotem. Oj my naiwni.…
-
Wina i nalewki mojego taty.
* Jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, ten post nie jest dla ciebie 🙂 Mój tata zawsze był aktywnym człowiekiem. Wyobraźcie sobie, że kiedy był bardzo młody, miał nawet propozycję zostania zawodowym piłkarzem w jednym z polskich klubów. Jak możecie się domyślać, nie zdecydował się na to, a szkoda, bo kto wie, może moja mama byłaby celebrytką tamtych czasów na miarę Anny Lewandowskiej 😉 No, ale na poważnie. Nie martwiłam się o ewentualny kryzys i depresję, kiedy mój tata przeszedł na emeryturę. Nadal gra w tenisa, dużo chodzi, czyta książki, a nawet od jakiegoś czasu zainteresował się gotowaniem i … alkoholem domowej roboty 🙂 Rodzice mają małą działeczkę za miastem, taki…
-
Kiedy rodzi się matka.
Jeszcze w czasie trwania kursu na rodziców adopcyjnych, zadałam jednej z pań z ośrodka pewne pytanie, dotyczące wstrząsających wydarzeń o jakich właśnie usłyszałam. Mianowicie młody mężczyzna, zabił z zimną krwią swoich rodziców. Jak to jest, zastanawiałam się, że człowiek jest w stanie podnieść rękę na osoby, które dały mu życie. Bo to jest tak, odpowiedziała mi pani psycholog, że ta matka nigdy nie była matką, a ojciec nie był ojcem. Ten człowiek widział w nich tylko dwoje obcych mu osób. Drastyczny przykład? Być może, ale dający wiele do myślenia. Rodzicielstwo to wielkie wyzwanie. Kiedy więc tak naprawdę stajemy się matką czy ojcem? I co to właściwie znaczy? Czym jest instynkt?…
-
Dom marzeniami budowany.
W trakcie szkolenia, w wielu ośrodkach, kandydaci dostają zadanie napisania dla swojego dziecka bajki adopcyjnej. Czym są bajki adopcyjne? Bajki adopcyjne to proste historie, wprowadzające temat adopcji i w przystępny sposób pomagające zrozumieć jej ideę. Obrazują miłość, która czyni cuda. W księgarniach znajdziecie wiele gotowych i ciekawych pozycji, ale jak wcześniej wspomniałam, można ułożyć ją samemu (w trakcie szkolenia lub po jego zakończeniu) Jaką bajkę wybrać? Choć wybór gotowej historii wydaje się prosty, przed zakupieniem książeczki radziłabym przeczytać jej fragment. Dlaczego? Adopcja to bardzo delikatny temat, a nie każdy autor do końca rozumie jej sens. W trakcie kursu przytoczono nam kilka przykładów niewłaściwego podejścia do tematu. Na przykład w jednej z…
-
Amnezja dziecięca, czyli co kryją zakamarki naszej pamięci.
Czasami mój mąż śmieje do mnie „Czy ty wszystko musisz pamiętać?” Wzruszam ramionami i tylko się uśmiecham, bo on wie, że ja po prostu tak mam. Wspomnieniami sięgam dość daleko, nieświadomie zapamiętuję różne wydarzenia i to nie tylko te ważne. Raczej należę do słuchowców i odbieram świat innymi zmysłami niż tylko wzrokiem. Będąc na imprezie na przykład, nie będę pamiętać jak ktoś był ubrany, ale z pewnością na długi czas pozostanie ze mną np. zapach unoszący się w powietrzu. Wydarzenia kojarzą mi się właśnie z zapachami, odczuciami, doznaniami kulinarnymi, wyjątkowymi sytuacjami, także sprzed kilkunastu lat. Najdalej sięgam pamięcią do kilku wydarzeń, kiedy to miałam około dwóch lat. Takich wspomnień jest…