Dziecko

  • Adopcja,  Dziecko,  Psychologia

    Gasnący płomień

    Kiedy rodzic stosuje fizyczną przemoc wobec dziecka, zostawia ślady na jego ciele i wyzwala w nim agresję. Kiedy stosuje wobec niego przemoc werbalną wyzwala w nim strach i burzy jego poczucie własnej wartości. Kiedy dziecko jest molestowane seksualnie jego poczucie intymności i zdrowa seksualność ulegają zniszczeniu. We wszystkich tych przypadkach cierpi również psychika dziecka. Ale jest jeszcze jeden rodzaj przemocy kiedy to rodzic znęca się psychicznie nad dzieckiem stosując tak zwany Gaslighting. Gaslighting (wym: /ˈɡæslaɪtɪŋ/ ) to mało znany termin przemocy psychicznej, polegającej na takim manipulowaniu drugą osobą, by stopniowo przejmować kontrolę nad jej sposobem postrzegania rzeczywistości. Pochodzi od tytułu sztuki Patrica Hamiltona „Gas light” („Gasnący płomień”) i opowiada historię…

  • Adopcja,  Dziecko

    Mamusiu, czy miłość jest fajna?

    – Bałaś się jak braliście ślub?- zapytała mnie Elsa patrząc na nasze zdjęcie wiszące w ramce na ścianie przy schodach. – Nie, nie bałam się. Cieszyłam się, że będziemy rodziną. Oczywiście denerwowałam się troszkę, ale wiesz, tak pozytywnie – odpowiedziałam z uśmiechem.– Ja bym się bała – uśmiechnęła się figlarnie Elsa.– Dlaczego?– Bałabym się pocałunku. No wiesz, wszyscy patrzą. – Czy miłość jest fajna?- pyta po chwili zadumy.– Oczywiście, że jest fajna, jeżeli znajdziesz tego jedynego. I pocałunki też są fajne. Wzięłam Elsę na kolana i dalej patrzyłyśmy na zdjęcie. – Widzisz, całusy mamy i taty wyglądają trochę inaczej, ale w ten sposób właśnie przekazujemy sobie uczucia i bliskość. Popatrz…

  • Dziecko

    Detektywi

    – Coś tu było jedzone!, stwierdziła Elsa podnosząc z kanapy okruszek nie większy od paznokcia. Czy to chips?No cóż, poprzedniego wieczoru faktycznie urządziliśmy sobie małą biesiadę z moimi rodzicami i Netflixem. Chipsy nie są stałym gościem w naszym domu, ale nie ukrywam, że od czasu do czasu lubimy przekąsić małe co nieco. Na każdego nie przypadło ich dużo, w końcu do tej jednej paczki chętne były 4 osoby. Tak czy siak, któreś z nas zostawiło dowód zbrodni na kanapie. Nagle Elsa wstaje i biegnie do innego pokoju by powrócić za chwilę ze szkłem powiększającym. Misia przyniosła talerzyk i panie detektyw zabrały się do pracy skrupulatnie badając kanapę i jej okolice.…

  • Adopcja,  Dziecko,  Psychologia

    Dzieci gorszego sortu.

    W czasie naszej pierwszej adopcji, w jednym ze szpitali miała miejsce awantura. Chodziło o to, że pielęgniarki na siłę przynosiły do karmienia dzieci tym kobietom, które zdecydowały się je oddać. Swoją postawą psuły cały szereg przygotowań i pracę, jaką wykonywał ośrodek, by matki biologiczne miały wsparcie w swoim postanowieniu i nie czuły, że ta ich decyzja w jakiś sposób spotyka się z odrzuceniem przez społeczeństwo. Jak już kiedyś pisałam, kobiety te to nie zawsze wyrafinowane narkomanki, czy pijaczki. Czasem to po prostu dorosłe dzieci, które same doznały w swoim życiu tylko traumy i braku miłości. Oddając swoje potomstwo, świadomie chcą podarować im lepszy los niż spotkał je same. Niektóre przez…

  • Dziecko,  Psychologia

    Jak Iga Jaśka całowała

    Kilka dni temu, kiedy jeszcze pogoda na to pozwalała, wybrałyśmy się na plac zabaw po przedszkolu. Wszystkie miejsca siedzące były już zajęte, więc nieśmiało zapytałam pewnej starszej pani, czy mogę przysiąść się do niej na końcu ławeczki. Zważając na całą tę sytuację z wirusem nie wiadomo teraz co wolno, a czego nie. Przyglądałam się jak dziewczynki ochoczo wdrapują się na linową piramidę i szaleją na karuzeli (swoją drogą kolejny raz stwierdzam, że dzieci chyba nie posiadają błędnika) Po kilku minutach pani pożegnała się i wraz z wnuczkiem opuściła plac zabaw. Nagle podbiega do mnie Elsa:– Mama, a wiesz, że niektórzy chłopcy kochają się już w dziewczynach? A Iga to nawet…