Psychologia

  • Adopcja,  Dziecko,  Psychologia,  Więcej

    Rysunek i relacje w rodzinie. O adopcji i nie tylko.

    Jakiś czas temu opisałam szczegółowo rozwój rysunku dziecka na różnych etapach jego rozwoju. I tak od pozornie nic nieznaczących bazgrołów, maluch uczy się przenosić świat na kartkę papieru. Dziś wracam do tematu, ponieważ ostatnio to właśnie rysowanie zajmuje dziewczynkom ogromną część czasu spędzanego na zabawie. Jeżeli przegapiliście post, wklejam linka, przeczytajcie ciekawostki o tym jak wspaniale dziecko rozwija umiejętność nie tylko rysowania otaczającego świata, ale również poprawnego trzymania ołówka, kredki.  https://www.naszmalyswiatek.pl/2018/01/od-bazgroow-do-picassa.html —>KLIK   https://www.naszmalyswiatek.pl/2018/04/samodzielna-tworczosc-dzieci-czyli-mam.html —->KLIK  Misia, jako dziecko niemające jeszcze 4 lat, nadal jest na etapie głowonogów. Prawidłowo trzyma kredki, ale jej postacie składają się przede wszystkim z koła i kresek. Potrafi jednak doskonale wyjaśnić kim jest osoba na rysunku i…

  • Psychologia,  Więcej

    Tata potrzebny od zaraz!

    O ogromnej roli ojca w dorastaniu dzieci wie chyba każdy, a przynajmniej powinien. Kiedy rodzi się dziecko, wiadomo, że mama jest dla niego na początku najważniejsza. Ale do czasu. Bo któż jak nie tata podniesie za nogi i będzie trzymał do góry nogami? Któż jak nie tata ukradkiem da dużego całusa, gdy dziecko nie patrzy? (u nas tata nazywa się wtedy złodziejem całusków) Któż jak nie on pobawi się w zabawy, które mamie nie przyszłyby do głowy nawet w najśmielszych koszmarach? No i kto mocno przytuli i pocałuje bolące kolanko, choć córeczka nie ma już kilka, ale kilkanaście lat… Mówcie co chcecie – tata jest ważny. I już. Dziś tak trochę…

  • Psychologia,  Więcej

    Dzieci z pokolenia Z.

    „Sieć nie jest tą siecią, której chcieliśmy” przyznaje Tim Berners-Lee, brytyjski fizyk i programista, oraz współtwórca i jeden z pionierów usługi WWW. Obchodząc właśnie 30 urodziny jednej z najpopularniejszych usług internetowych, warto więc zatrzymać się na chwilę i zastanowić: dokąd zmierzamy? Słów Internet, czy strony WWW używamy powszechnie. Ale czy wiecie co kryje się pod tymi pojęciami? Internet nie powstał z dnia na dzień, bowiem jego początki sięgają końca lat 60. XX wieku. Powszechnie uważa się, iż potrzeba jego stworzenia była konsekwencją prac amerykańskiej organizacji badawczej RAND Corporation, która prowadziła badania nad możliwościami dowodzenia w warunkach wojny nuklearnej. Stał się z jednej strony odpowiedzią na rozwój technologiczny cywilizacji, a z drugiej odpowiedzią na…

  • Niepłodność,  Psychologia,  Więcej

    Niepłodności nie ma (?)

    Witajcie kochani w kolejnym tygodniu. Dla mnie poniedziałki są trudne, znów trzeba wskoczyć w tryb wstawania wcześnie, odwożenia dzieci do przedszkola, pracy i sprzątania. Kiedy dziś na dodatek zobaczyłam, że w nocy spadł śnieg, miałam ochotę wrócić do łóżka i odwołać zajęcia. Brrr. Teraz po śniegu wprawdzie zostało tylko wspomnienie, ale nadal pogoda nieciekawa, pomimo tego, że świeci słonko.  Na takie widoki czekam… Dziś chciałabym powrócić do tematu niepłodności. Jakiś czas temu pisałam wam o tym jak trudno było utrzymać kontakty z innymi koleżankami, które pozachodziły w ciążę. Co by nie mówić, w przyjaźniach jednak łączy nas wspólny świat, środowisko. Nie trudno więc o znajomości w szkole. Razem przeżywaliśmy klasówki,…

  • Dziecko,  Psychologia,  Świat w obiektywie,  Więcej

    Rodzic rodzicowi nierówny.

    Wreszcie przyszła wiosna i mam nadzieję, że taka temperatura jak dziś utrzyma się dłużej. Zupełnie inaczej człowiek się czuje i wreszcie budzi się do życia. W ogródku powychodziły krokusy, pomalutku przebijają się tulipanki 🙂 Jest dobrze. Miałam na dziś inny temat dla was, ale po drodze oczywiście pojawiło się kilka nowych, ciekawych sytuacji, więc żeby na świeżo się nimi podzielić, oto jedna z nich. Bardzo jestem ciekawa waszej opinii na ten temat, ponieważ jest to dla mnie nowość i dopiero testuję jak powinnam się zachować i co powiedzieć 😉 Moja starsza córka zapytała mnie, czy mogłabym pomalować jej paznokcie. Zdziwiłam się i pytam po co, więc odpowiedziała, że podobają się…