Świat w obiektywie
-
Czary mary hokus KROKUS
Wracam do was po weekendzie cała obolała. Zwykle po przejściu kilkunastu kilometrów zdarza mi się jakiś ból np. kolan, no ale żeby aż tak bolała mnie tylna część ciała, że musiałam zażyć Paracetamol?! Litości. No nic, jak widać dopadł mnie tzw. zakwas dupny. Ale po kolei. Wycieczkę do Zakopanego planowaliśmy już od jakiegoś czasu. Do tej pory nigdy nie byliśmy bowiem na znanej pewnie wszystkim Polanie Chochołowskiej, która o tej porze roku przyciąga tysiące turystów, ze względu na wysyp krokusów. Do tego w międzyczasie obchodziliśmy okrągłą rocznicę ślubu, więc postanowiliśmy połączyć wyprawę po krokusowe runo z obchodami tego radosnego dnia, w którym to mój mąż stał się oficjalnie mężem 🙂 Do miejsca…
-
Paris au Printemps, czyli wiosna ach to ty!
Cóż z tego, że od wczoraj astronomiczna, a od dziś kalendarzowa wiosna, skoro na termometrze dziś pomimo słońca było tylko -2 stopnie 🙁 Wiosenko, gdzie jesteś? Nie wiem od kiedy istnieje tzw. Dzień Wagarowicza, gdyż u nas w szkole raczej organizowano klasowe wyjścia, albo atrakcje na miejscu, ale pamiętam jak dziś, szliśmy do parku niedaleko mojej podstawówki i miałam na sobie tylko lekką kurteczkę. Słońce przygrzewało tak, że nie sposób było zmarznąć. Zresztą wtedy ten dzień (jeden z niewielu w roku szkolnym) był wyjątkowy pod względem ubioru. Nie były to czasy mundurków, czy fartuszków, ale w mojej szkole na co dzień można było zakładać rzeczy tylko w kolorach – czarny,…
-
Wiosna puka do drzwi :)
Jako że dzionek dziś cudny, wybrałam się w przerwie na mały spacer w poszukiwaniu Pani Wiosny. Nie spotkałam jej, ale za to znalazłam prezenty, jakie zostawiła dla mnie przed domem :)) Dziękuję Ci Wiosenko:* Jestem pełna nadziei, że wkrótce się spotkamy. Zapukaj w me okienko, a ja otworzę i z zamkniętymi oczami będę chłonąć ciepły wietrzyk i pierwsze ciepłe promyki słońca.
-
Jungfraujoch – podróż na Szczyt Europy
Już wyżej się nie da. Dziś chciałabym zabrać was w niezwykłą podróż na Szczyt Europy (Top od Europe), bo właśnie tak Szwajcarzy nazywają to miejsce Obserwatorium Sphinx na szczycie (zdjęcie zdjęcia) Naszą przygodę zaczynamy w malowniczym miasteczku Interlaken, w pobliżu którego rozbijamy obozowisko. Jak sama nazwa mówi, Interlaken położone jest pomiędzy dwoma jeziorami Przepiękne widoki towarzyszą nam podczas spaceru po miasteczku. Jungfrau (z języka niemieckiego panna lub dziewica) – to szczyt w Alpach Berneńskich, części Alp Zachodnich. Na przełęcz Jungfraujoch, oddzielającą Jungfrau od sąsiedniego Möncha, prowadzi najwyżej położona w Europie kolejka zębata. Góra Jungfrau jest objęta rezerwatem, znajdującym się na liście światowego dziedzictwa UNESCO razem ze szczytem Bietschhorn oraz lodowcem Aletsch. Zbudowany z warstw łupków krystalicznych i granitów Jungfrau, zajmuje…
-
Miasto z mojej listy TOP 10.
„Idzie luty podkuj buty” Eeee tam. Ja tym razem przekornie wrócę myślami do wakacji 🙂 Każdy z was ma na pewno swoje ulubione miasto, czy to w Polsce, czy za granicą. Dziś chciałabym napisać wam o moim ukochanym miejscu, zakątku do którego wracam jak do siebie i gdy zamknę oczy, mam przed sobą to ogromne rondo do którego zbliżając się redukujemy prędkość do 50 km/h i … i jesteśmy w domu. Lozanna to szwajcarskie miasto we francuskojęzycznym Kantonie Vaud, wybudowane na trzech wzgórzach, w otoczeniu winnych pagórków, z Jeziorem Genewskim u jego stóp. Widok na potężne Alpy Sabaudzkie wyrastające z przeciwległego francuskiego brzegu jeziora jest niezapomniany. Jest tu więc wszystko to,…