-
Apel dziecka nienarodzonego.
Zdjęcie:Pixabay Niektórym trudno uznać mnie za człowieka. Nie mam jeszcze wykształconych wszystkich narządów, nie potrafię nawet określić jakiej jestem płci. Poczęto mnie podczas jednej z imprez, nieplanowo. Mieszkam więc w łonie pewnej kobiety i zwracam się do was dziś, bo jutro może mnie już nie być. Mamo (nie wiem, czy mogę tak o tobie mówić, ale zaryzykuję) Już wiem, że mnie nie kochasz, dajesz mi to do zrozumienia codziennie odkąd dowiedziałaś się, że nosisz mnie pod swoim sercem. Słyszę jak mówisz, że masz prawo wyboru, że kobieta sama decyduje o swoim ciele, że to twoja decyzja, czy pozwolisz mi zostać, czy nie. Wolność wyboru, ale nie dla mnie. Ja modlę…
-
Identyczni nieznajomi. O adopcji, rozdzielonym rodzeństwie i odwiecznym dylemacie: natura czy wychowanie?
Rok 2007 -wydawnictwo Random House publikuje wyjątkową książkę. Ta książka to pamiętnik dwóch sióstr bliźniaczek, rozdzielonych przy urodzeniu i wychowujących się w różnych rodzinach. Porzucone przez chorą psychicznie matkę i oddane do adopcji, częściowo po to, by nieświadomie wziąć udział w badaniach. Z angielskiego tzw. Nature vs. nurture, to odwieczny spór naukowców o to, co jest ważniejsze, biologia czy wychowanie. Na to właśnie pytanie chciała znaleźć odpowiedź Viola Bernard, znana i zasłużona psycholog amerykańska. Przekonała więc Louise Wise Services, ośrodek adopcyjny, by dziewczynki trafiły do dwóch różnych rodzin, które nie miały pojęcia o istnieniu siostry bliźniaczki ich dzieci. Brzmi jak mrożąca krew w żyłach historia nie do uwierzenia, ale wydarzenia są…
-
Laurka dla mamy, której nie ma.
Wczoraj w przedszkolu zorganizowany został dzień mamy i taty. Dla nas bardzo wzruszający, ponieważ kolejny raz mogliśmy zobaczyć naszego maluszka na scenie. Elsa była ubrana w białą bluzeczkę, kolorową spódniczkę, a na głowie miała wianek z kwiatów. Śpiewała, mówiła sama wierszyk, tańczyła. Potem był poczęstunek dla rodziców,wręczanie laurek, zdjęcia i zabawy w ogrodzie. Wszystko to było piękne, ale … No właśnie. W tym wyjątkowym dniu, Dniu Matki, myślę o wszystkich tych, którzy nie mogli dziś się cieszyć. Myślę o mojej koleżance Magdzie, która od 10 lat stara się o dziecko, o koleżance Marcie, która mimo, że ma już córkę, to niedawno straciła drugą ciążę i o Gosi, która może jedynie…
-
Akcja drzazga.
Muszę wam powiedzieć, że od kilku dni Elsa jest nieznośna. W ogóle nie słucha co do niej mówimy. Nie ruszaj czegoś tam – oczywiście rusza. Przyjdź na chwilę – trzeba powtarzać 10 razy, bo nie słyszy zamknięta gdzieś w swoim księżniczkowym świecie. Mówię do niej, żeby nie skakała na trampolinie przez siostrę – oczywiście skacze. I tak dalej i tak dalej. No i stało się. W przedszkolu nie posłuchała cioci, która prosiła, żeby nie wkładała rączki w jakąś dziurę na placu zabaw i oczywiście nie posłuchała i weszła jej drzazga. Wielka jak ucho słonia. Kiedy odbierałam ją wczoraj chwilę po 15, wyszła z sali z zawiniętym paluszkiem i miną w…
-
Adopcja i poczucie własnej wartości.
W trakcie kursu dla przyszłych rodziców adopcyjnych, omawialiśmy zagadnienie poczucia własnej wartości, nie tylko u dzieci adoptowanych. Jest ono bardzo ważne, bowiem to w dużej mierze od nas zależy, czy i jak dziecko poradzi sobie w życiu. Czym zatem jest poczucie własnej wartości? Według definicji, jest to stan psychiczny powstały na skutek elementarnej, uogólnionej oceny dokonanej na własny temat.Natomiast samoocena to uogólniona postawa w stosunku do samego siebie, która wpływa na nastrój oraz wywiera silny wpływ na pewien zakres zachowań osobistych i społecznych. Nathaniel Branden (psychoterapeuta i pisarz) wyróżnił sześć filarów samooceny: świadomość, niezależność, prawość, celowość, asertywność oraz samoakceptację. Samoakceptacją określa się postawę nacechowaną wiarą, zaufaniem i zdrowym szacunkiem dla samego…